No cześć! ;)
Ostatnio nie ma mnie za wiele w sieci, a wszystko przez zbliżający się wyjazd - 2 tygodnie w Niemczech, przed którym musiałam ogarnąć dom i akcję święta, a łatwo nie było ;) Tak czy inaczej jestem już praktycznie gotowa na Boże Narodzenie, a nawet sprawiłam sobie pierwszy prezent, jakim jest jedna z najnowszych palet cieni do powiek marki Zoeva, czyli Smoky.
Zacznę od tego, że ta paleta nie jest dla każdego. Niby można nią wykonać delikatny dzienny makijaż, ale nie takie jest jej przeznaczenie i myślę, że fanki delikatnych, naturalnych oczu nie wykorzystały by jej w pełni. Smoky to paleta dla fanek mocnych, ciemnych makijaży, również dziennych, jak ja.
Na początek - opakowanie, które jest solidne chociaż kartonowe, zamykane na magnes. Wewnątrz znajduje się 10 dużych podpisanych cieni o masie 1,5gr.
Dostać ją można wyłącznie w sieci, w cenie 72 - 75zł.
Większość cieni, bo aż 8 to maty, natomiast dwa pozostałe są perłowe. Wszystkie cienie są bardzo dobrze napigmentowane oraz świetnie się rozcierają i łączą ze sobą, tylko nieznacznie tracąc przy tym nasycenie. Konsystencja jest raczej sucha, ale mimo to praktycznie się nie osypują i bardzo łatwo przenoszą na powiekę. Świetne jest to, że kolor który uzyskujemy na powiece jest dokładnie taki, jak w opakowaniu, nawet bez bazy!
Nie mam również najmniejszych zastrzeżeń w kwestii ich trwałości, ale oczywiście nie używam ich inaczej, niż na bazę, ale u mnie bez niej żadne cienie nie wytrzymają dłużej, niż 3 godziny.
W świetle dziennym, cieniu, lampie i po porządnym tarciu mokrą chusteczką - zeszły tylko cienie bez bazy |
Niewiele więcej mogę dodać. Ja ją absolutnie uwielbiam i bardzo się cieszę, że jest moja. Przeglądam też inne palety Zoeva i z pewnością zdecyduję się na kolejną ;) Gorąco polecam, ponieważ cienie są świetne i w niezłej cenie, biorąc pod uwagę ich ilość i jakość. Przy okazji muszę wspomnieć, że jest to już kolejny produkt marki Zoeva, który jest bardzo dobry i nie trafiłam jeszcze na nic gorszego jakościowo, a mam już ich pędzle, liner, szminkę czy bazę, a w planach kredki do oczu ;)
Na koniec makijaż wykonany wyłącznie tą paletą, na bazie Zoeva Eyeshadow Fix Long Wear Matte. W normalnym świetle kolory są mocniejsze i ciemniejsze, ale niestety patrząc za okno, nie sądzę, że szybko mogłabym zrobić zdjęcia bez mocnej lampy...
Zoeva Smoky Palette, cienie: Dust & Memories, Smoky Wishes plus: Ashes Awake do przyciemnienia zewnętrznego kącika, Relieve the Moon pod łuk brwiowy, Sweet Smell do roztarcia, Soul Searching na środek powieki oraz Real Light jako kreska na ustach Yves Saint Laurent Baby Doll Kiss & Blush w kolorze 8, Dla Kolegi ;) |
Jak Wam się podoba ta propozycja? Skusiłyście się na którąś z tych palet? Koniecznie napiszcie jak się sprawuje :)
O Zoevie słyszałam już wiele. Pędzle są super, cienie i szminki. Może kiedys coś kupię. Kolorki jak zawsze super i wcale nie wychodzi drogo jak za tę jakośc. Obserwuję i pozdrawiam
OdpowiedzUsuńhttp://hiddennndreamsssss.blogspot.com/
Zgadzam się, że ceny przy tej jakości są bardzo dobre. Mam tylko nadzieję, że takie pozostaną ;)
UsuńNa tej płaszczyźnie satysfakcjonuje mnie posiadanie dwóch palet Naked 1 i 2;) Ale jeżeli ktoś nie ma to propozycja Zoevy godna uwagi:)
OdpowiedzUsuńZ Naked mam tylko 3 i jedynkę od MUA, ale te kolory są dla mnie zupełnie inne. Do tego podoba mi się, że mam je w jednej palecie, którą bez problemu robię cały mocny makijaż oka ;)
UsuńSkusilam sie na nią w piatek.
OdpowiedzUsuńKupiłam Smoky oraz Naturally Yours.
Juz sie nie mogę doczekać kiedy przyjdą.
Zastanawiałam sie właśnie między tymi dwiema, ale nudziaków już trochę mam więc wybrałam Smoky i nie żałuję, ale Naturally Yours też z pewnością będzie moja ;)
UsuńTeż ją zakupiłam, bardzo Ci ładnie w ciemnym cieniu :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) sama czuję sie w takich kolorach najlepiej :)
UsuńMyślałam też, że będzie mniejsze zainteresowanie tą paletą ;) ale dobrze, że jest inaczej, bo jest zdecydowanie tego warta :)
Ależ bym była z niej zadowolona. Cudne kolory :)
OdpowiedzUsuńJuż pierwsze sześć kolorków by mnie satysfakcjonowało. Fajnie dobrane.
OdpowiedzUsuńTeż tak mi się wydaje, że jest nieźle skomponowana :)
UsuńSuper kolory, ale nie dla mnie :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie miałam jeszcze cieni z zoeva. Ale ładnie wyglądają i pewnie są świetnie napigmentowane :)
OdpowiedzUsuńŚliczny makijaż :) a paletka cudna :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajna paletka
OdpowiedzUsuńMakjaż wyszedł Ci świetnie
Jeśli chodzi o Zoevę to uwielbiam ich pędzle i zamierzam jutro podczas ddd zakupić kilka ;)
OdpowiedzUsuńDo tych które ja bym chciała dostawa jest zawsze darmowa ;) niestety! ;)
UsuńKolory ma bardzo ładne, a makijaż piękny - szczególnie na pierwszym i ostatnim ze zdjęć, bo na zbliżeniach aparat trochę chyba zjadł kolory :)
OdpowiedzUsuńFakt, to przez lampę, ale dobrego światła dziennego już daaawno nie miałam ;) dziękuję :*
UsuńWiem coś o tym :) U mnie tylko przed południem da się zrobić zdjęcia, więc jak tylko mam chwilę, pstrykam hurtem wszystko co mam pod ręką :)
Usuńbardzo ładne kolorki tej paletki i bardzo ładnie prezentują się na oku :)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się bardzo, ale wiem, że takich ciemnych kolorków bym rzadko używałam ;/
OdpowiedzUsuńCałkowicie to rozumiem :) za to u mnie jest w użyciu non stop ;)
UsuńZ Zoevy chce wszystkie. Są piękne od opakowania po wykończenie cieni.
OdpowiedzUsuńale kolorki fajne, słyszałam tylko o pędzlach Zoeawa ;)
OdpowiedzUsuńZoeva :)
OdpowiedzUsuńto duży plus że się nie osypuja :)
OdpowiedzUsuńDokładnie! jest to niesamowite i bardzo wygodne przy takich kolorach ;)
UsuńPaleta wygląda naprawdę ładnie :) Ja bym z niej w pełni nie korzystała, bo tak jak piszesz - dla nudziarzy codzinnych jest trochę za ciemna.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, A
Uwielbiam smoky, ale mój narzeczony nie lubi mnie w takim wydaniu :D
OdpowiedzUsuńNaprawdę? ja mam przeciwne doświadczenia ;) niby na co dzień nikomu się nie podoba, ale jak już mam takie oczy, to robią wrażenie ;)
UsuńPiękne kolory! A paleta sama w sobie bardzo elegancka :)
OdpowiedzUsuńJa ciagle marudze,że mam mało matowych cieni... kolory w tej paletce są piękne, choć faktycznie nie dla każdego. Na oku wyglądają slicznie :)
OdpowiedzUsuńU mnie na zmianę: raz szaleję za matami i brakuje mi nawet podstawowych kolorów, a potem znów rozglądam się tylko za błyskiem ;)
UsuńBardzo fajne kolory tych cieni :)
OdpowiedzUsuńpodobają mi się te paletki, tylko ta cena... :(
OdpowiedzUsuńTrochę zniechęca, zwłaszcza w porwnaniu ze Sleekiem, ale już w takim Inglocie 10 cieni wychodzi drożej ;)
UsuńCoraz częściej słyszę o tej marce i ich pędzlach i paletach :) kolory bardzo ładne :)
OdpowiedzUsuńpiękne ma kolory :)
OdpowiedzUsuńPiękna, ale faktycznie nie dla takich fanek nudziaków
OdpowiedzUsuńNie przepadam za ciemnymi kolorami w makijażu. U innych zawsze się zachwycam, ale mi chyba jednak nie pasują. Co nie zmienia faktu, że doceniam kolorów w tej palecie, jest bardzo ładna :)
OdpowiedzUsuńpaleta bardzo mi się podoba, ale ciemne cienie nie są do końca dla mnie, gdyż bardziej gustuję w jasnych i delikatnych cieniach
OdpowiedzUsuńAkurat ta paletka kolorystycznie nie do końca dla mnie, jednak trochę za ciemna. Ale nie zmienia to faktu, że jakąś paletkę Zoeva bym przygarnęła :)
OdpowiedzUsuńLadna paletka, sliczne kolory:)
OdpowiedzUsuńZostałaś nominowana przeze mnie do wzięcia udziału w zabawie Liebster Blog Award! Ten TAG ma na celu pomóc wypromować się blogom.
OdpowiedzUsuńSzczegóły na all-about-originality.blogspot.com
A swoją drogą - piękna paletka z kolorami do makijażu na co dzień.
Chciałabym paletkę Zoevy :))
OdpowiedzUsuńŚwietne kolory, podobają mi się takie,
OdpowiedzUsuńZdecydowanie moje kolory, kusi mnie i to bardzo ;)
OdpowiedzUsuńPiękne kolory i jedne z moich ulubionych :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedziny mojego bloga oraz pozdrawiam ciepło :)
Bardzo ładna linia kolorystyczna. Czekam na makijaże zrobione za pomocą tych cieni :)
OdpowiedzUsuńMoże rzeczywiście jakimś się pochwalę, ostatnio sporo z nią kombinuję :)
UsuńBardzo podoba mi się, że przeważają w niej maty. Kolorystyka też jest piękna :)
OdpowiedzUsuńTa paletka jest genialna :D
OdpowiedzUsuńW pełni się z Tobą zgadzam :)
Usuń