poniedziałek, 12 maja 2014

Alverde - nawilżający zestaw do włosów suchych z serii Aloe Vera Hibiskus

Dzisiejszych bohaterów jest dwóch, a są to szampon i odżywka z Alverde, z serii nawilżającej przeznaczonej do włosów suchych, opartej na aloesie i hibiskusie. Oba produkty są całkiem naturalne, nawilżające i bez silikonów, czyli dokładnie takie, jak lubię najbardziej, chociaż tego zestawu używa głównie Mężczyzna :)


Każdy z tych produktów można dostać w drogeriach DM w cenie ok. 2€ oraz w polskich drogeriach internetowych za około 15zł. Pojemność standardowa, po 200ml.


Szampon bardzo dobrze oczyszcza włosy, nie obciąża ich i oczywiście nie wysusza. Nieźle się pieni i można nim zmyć również oleje.


Odżywka jest raczej specyficzna. U Mężczyzny świetnie się sprawdza - lekko nawilża, a włosy po myciu są błyszczące, lekkie i zdrowo wyglądają. Ogólnie na duży plus. Z moimi włosami niestety tak sobie nie radzi... Używam jej tylko na końce włosów, czyli mniej więcej od połowy długości, w takiej ilości, jak każdy inny produkt tego typu i jest totalna porażka. Włosy są koszmarnie obciążone, pozlepiane i nadają się tylko do ponownego mycia... Po nałożeniu znacznie mniejszej ilości jest ciut lepiej, ale i tak daleko do świeżości.


Konsystencja szamponu jest lekko żelowa, a odżywki kremowa. Oba produkty mają standardową wydajność i przyjemny zapach. 
Na koniec jeszcze fota po ostatnim użyciu tego kompletu. Never again ;)


Polecam szampon, chociaż moim zdaniem jest równie dobry jak inne z Alverde, z odżywką lepiej uważać :)

Miałyście te produkty lub inne z tej serii? Koniecznie dajcie znać jak się sprawdziły :)

Uff już poniedziałek... Nawet nie wiem, co się stało z weekendem, który był wypełniony głównie pakowaniem i sprzątaniem mieszkania przed wyjazdem. Za dwie godziny jedziemy na lotnisko, a stamtąd sama lecę do Marsylii przez Monachium. Mężczyzna miał kupiony bilet odrobinę wcześniej, dzięki czemu leci pół godziny wcześniej lotem bezpośrednim... Ale to nic :) Damy radę, a Wam życzę spokojnego dnia i miłego całego tygodnia. Do jutra! :)

31 komentarzy:

  1. Miłego wypoczynku ;) Alverde nie miałam, raczej nie wypróbuje ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :)
      Może to kwestia tylko tej odżywki, a może moich włosów, ale całej marki bym nie skreślała ;)

      Usuń
  2. Jeszcze nigdy nie miałam tych produktów. Moze spróbuje szamponu

    OdpowiedzUsuń
  3. kurcze nie fajnie zadziałała ta odzywka na Twoje włosy! ja osobiście nie miałam jeszcze tych produktów
    p.s. bezpiecznej podróży ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :)
      Na moich rzeczywiście jest masakra ;)

      Usuń
  4. OMG! Pierwszy raz widzę takie włosy po odżywce... może to ten aloes w składzie? Słyszałam, że potrafi być zdradliwy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie zastanawiałam się co to, ale ja tak mam po wielu, jeśli nałożę ich duuużo za dużo ;) Tak, jakbym jej w ogóle nie spłukała

      Usuń
  5. Ojej patrze odzywka mega zawiodła ;/ ja ostatnio właśnie wzięłam sobie 2 szampony z Alverde, ale nie brałam żadnych odżywek - może to i dobrze :) Dzięki za recenzję!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z szamponów powinnaś być zadowolona, są bardzo przyjemne i bez SLS, ale może rzeczywiście udało Ci się z odżywkami ;)

      Usuń
  6. z alverde nie m iałam jeszcze nic ! Póki co katuję Balea ;D Udanego i spokojnego lotu :]

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W moim przypadku, zwłaszcza w kwestii odżywek wgrywa Balea, zwłaszcza za brak silikonów i ceny ;)

      Usuń
  7. Nie miałam jeszcze żadnego produktu tej firmy. Udanego lotu ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie spotkałam się z takim efektem po odżywce!
    Udanego lotu :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Poważnie? U mnie łatwo o taki efekt, ale jeśli nałożę duuużo za dużo odżywki, albo jakby jej nie spłukać ;)

      Usuń
  9. Udanego lotu :)
    Co do produktów, nie mogę się wypowiedzieć bo nigdy nie stosowałam.

    OdpowiedzUsuń
  10. nie miałam nic z alverde ale jakoś mnie nie kusi ;p

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie używałam jeszcze tych kosmetyków.

    OdpowiedzUsuń
  12. Efekt jaki daje odżywka na Twoich włosach zniechęca do wypróbowania. Spokojnego lotu i tylko się nam nie zgub na tych lotniskach :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo :) Na szczęście było łatwiej niż myślałam, chociaż nie bez "problemów" ;)

      Usuń
  13. Mi tak włosy zlepial olejek rycynowy oraz ten z yves rocher. Pozostawało, albo umyć włosy ponownie, albo związać w koczka by nie było widać.. koszmar.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nałożone po myciu? Dopiero dziś tak wypróbowałam odżywkę z olejkami, mam nadzieję, że nie będzie podobnie, bo wiążę z nią spore nadzieje ;)

      Usuń
  14. Nie miałam żadnego kosmetyku z tej firmy. Szkoda, że są tak trudno dostępne

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W Polsce bardzo podobną ofertę ma Alterra. Zwłaszcza szampony czy olejki do ciała są bardzo podobne :)

      Usuń
  15. Nigdy nie miałam nic od alverde, ale po te dwa produkty nie sięgnę na pewno :D

    OdpowiedzUsuń
  16. O, jak do Marsylii, to pewnie wrócisz z mydełkami ;)
    Włosy wyglądają strasznie - chyba nikt mnie nie namówi na te produkty.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z mydełkami na pewno, ale wygląda na to, że nie tylko ;)

      Usuń
  17. Mam z tej serii tylko odżywkę i w moim przypadku puszy włosy a nie obciąża! :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A to niespodzianka. Myślałam, że przy "odpowiednich" włosach będzie się świetnie spisywać, ale na pewno nie brałam pod uwagę możliwości puszenia :D

      Usuń
  18. Z Alverde miałam okazję używać tylko jakiś żel pod prysznic.
    Bezpiecznego lotu! :)

    OdpowiedzUsuń
  19. A to ja chyba nie chce probowac ;)

    OdpowiedzUsuń

Komentarze sprawiają największą frajdę i ożywiają tego bloga, dlatego śmiało! Wyrażajcie swoje zdanie ;) za co Wam bardzo dziękuję :)