One - Photo - Post ;) |
Na powyższych zdjęciach musiałam się trochę pobawić kontrastem, żeby w ogóle było widać, że coś mam na twarzy, a i tak efekt nie powala ;) Na żywo jest lepiej i bardziej efektownie :)
Tak więc na górnej powiece mam MACzka w roli bazy i trzy środkowe cienie z górnego rzędu rajskiej palety Sleek. Na dolną powiekę nałożyłam również trzy środkowe cienie z górnego rzędu drugiej nowości Sleek - Vintage Romance. (Obie palety tutaj klik, VR jest na zdjęciu do góry nogami). Kreska wykonana czarnym eyelinerem w żelu od Maybelline (alternatywnie fioletowym), a na dolnej linii wodnej z uporem oswajam się z cielistą kredką Max Factor, chociaż wolę ciemniejsza, a najlepiej czerń ;) Do tego dalsza zabawa sztucznymi rzęsami, tym razem połówki Ardell.
Na dużym zdjęciu widać moje lekko turkusowe końcówki włosów, które swoją drogą są ostatnio w fantastycznej kondycji! Jak się zbiorę to w końcu Wam pokażę je w całości ;)
Miłego weekendu Wam życzę!
śliczny, pasuje do Ciebie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuńwitaj nominowałam cię do Lebister Award, zapraszam do zabawy
OdpowiedzUsuńZatem muszę się w koncu zapoznac z tematem. Dzięki :)
UsuńBardzo ładnie :) Fiolety to moje ulubione kolory cieni zaraz po brązach, więc makijaż jak najbardziej w moim guście :) Aha, i pokaż, pokaż te włosy, czekam :)
OdpowiedzUsuńBrąz + fiolet uwielbiam! najlepsze zestawienie jak dla mnie ;)
UsuńZ włosami jest ciężko, bo efekt subtelny ;) ale zbieram zdjęcia przy różnym oświetleniu, to się pochwalę na pewno ;)
Ładnie wyszło:)))Pozdrawiam!!
OdpowiedzUsuńAle masz ładne oczy, fiolet świetnie do nich pasuje :) ja też od czasu do czasu maluję swoje na fioletowo (podobno podkreśla zieleń oczu). Fiolet pokochałam już 4 lata temu (na studniówce miałam taki makijaż), a teraz króluje w kolorystyce szablonów na moich blogach :)
OdpowiedzUsuńP.S. zawsze chciałam mieć dołek w brodzie :D
UsuńDziękuję! :*
UsuńNa moją studniówkę dałam się pomalować takiej Pani w salonie... Klasyczne brązy i pewnie do tej pory da się u mnie znaleźć brokat który na mnie nałożyła w różnej formie ;)
Rzeczywiście :D mam dołek i to jaki widoczny! Nigdy nie zwracałam na niego uwagi ;)
Bardzo Ci pasuje taki makijaż oka;)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) To w sumie dobrze, bo z przyzwyczajenia mam problem zrobić coś innego ;)
UsuńCieszę się :)
OdpowiedzUsuń